Podbij.pl - Spore zamieszanie
Podbij.pl - Spore zamieszanie
autorem artykułu jest Michał Mietliński
Serwis ruszył niedawno, zaledwie tydzień temu, a już wywołał nie lada emocje. Pierwsze informacje na jego temat pojawiły się w dyskusji w portalu Golden Line. Oczywiście nie wzbudziły one identycznych reakcji, część osób uznała to za ciekawy pomysł, inne wręcz za jawne oszustwo.
Owa dyskusja doprowadziła do powstania artykułu na ten temat w serwisie PowerBlog.pl. Na dodatek, już trzy dni później, wpis o portalu podbij.pl zawitał na blogu AntyWeb.pl.
Dyskusja toczy siÄ™ w gruncie rzeczy o dwie kwestie:
1. Czy jest to hazard? Nie tylko w znaczeniu prawnym, ale i kulturowym.
2. Czy jest to uczciwe? Tu bardziej do głosu dochodzą emocje uczestników dyskusji.
Zasady działania serwisu zostały przedstawione dokładnie w dwóch przytoczonych artykułach, nie trzeba ich więc ponownie opisywać. Sama jednak sytuacja stanowi wzór skuteczności buzz marketingu. Szum, jaki powstał, stanowi skuteczną reklamę (lub antyreklamę - zależnie od przekazywanego komunikatu). A wiadomość rozchodzi się błyskawicznie w internecie.
Czy więc głośne powątpiewania(bo tak można by określić pojawiające się w internecie komentarze i artykuły), stanowią dobrą reklamę? Czy też może niszczą pozycję firmy? Czas z pewnością pokaże. To zależy przede wszystkim od osobistego odbioru sprawy przez czytelników. Każdy z nich wyrobi swoją własną opinię, a sprawa nie jest na tyle oczywista aby określić z absolutną pewnością, czy bardziej przekonująca będzie krytyka, czy zalety. Miejmy nadzieję, że jej skutki będą pozytywne.
W tym artykule chcę pokazać, jak jedna idea, jeden wpis na forum, czy też jeden artykuł, mogą znacząco dotknąć społeczności internetu, stanowiąc doskonałe narzędzie promocji, lub kamień przywiązany do szyi, ciągnący projekt na dno.
To jaka jest właściwa odpowiedź na wątpliwości internautów, może mieć (moim zdaniem) mniejsze znaczenie, niż sam efekt propagującej informacji. To czy przekaz jest w pełni pozytywny, czy też nie, także znaczy mniej, niż fakt, że konkretna ilość osób dowie się o portalu.
Warto zapoznać się z tym, jak cała sytuacja się rozwinęła, jestem przekonany, że to jeszcze nie koniec, a cała dyskusja będzie się rozprzestrzeniać wśród internautów.
Informacje wyszły poza Golden Line czy Powerblog.pl - obecnie wpisy pojawiają się na różnych forach, wkrótce zapewne także na blogach. Zarówno pochlebne, jak i krytyczne słowa promują w pewien sposób cały projekt.
--
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na ten temat to polecam mój blog.
Blog biznes, sukces, motywacja
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Zobacz takze:
Jak podejmować decyzje, mające wpływ na nasze finanse?
Najpierw najbliżsi
Teraz odkryj swoje silne strony
Jak frustracja wolnego rynku wpływa na nasze życie?
Egoizm sposób na życie.